Uwaga! Trwają prace modernizacyjne sklepu. W tej chwili możliwość składania zamówień jest wyłączona. Zapraszamy wkrótce...

Toksyny i alergeny w kosmetykach - unikaj tych substancji

Upiększanie ciała jest znane ludziom od niepamiętnych czasów. Od kiedy istnieje kultura ludzka, starano się dążyć do wzorcowego piękna. Aby to osiągnąć uwydatniano zalety i ukrywano wady danej osoby, często za pomocą kosmetyków naturalnych (gr. gr. cosmeo, cosmetikas – zdobić, upiększać). W Egipcie używanie kosmetyków było uważane za przejaw wytwornego stylu życia.



Pierwsze wyroby kosmetyczne miały postać maseczek, olejków do masażu, czy kąpieli, perfum i czegoś, co dziś nazywamy “kolorówką” (kolorowe kosmetyki do makijażu). Dodatkowo istnieją zapiski o pierwszych surowcach kosmetycznych, jakie wówczas stosowano: miód, kozieradka, węglan sodu, kreda, mleko, olejki eteryczne, glinka, ziemia wulkaniczna, marmur, łupki, mika, jaja, henna i indygo.

Początki toksykologii kosmetycznej

W Starożytnym Egipcie ideałem piękna była swego czasu Nefretete (Nefretiti). Niestety w jej kosmetyczce można było znaleźć wiele toksycznych substancji. Dla przykładu, aby osiągnąć efekt jasnej skóry, do pudru dodawano biel ołowianą, szkodliwy pigment. Galenit używano do przyciemniania brwi, a cynober nadawał władczyni charakterystyczny, czerwony odcień ust…

Toksyczne substancje w kosmetykach

Dziś już nie musimy martwić się o zatrucie egipskim minerałem zawierającym siarczek rtęci, wszak nauka poczyniła gigantyczne postępy od tamtego czasu. Nie oznacza to jednak końca zmartwień. Przemysł kosmetyczny w tej chwili pochłania olbrzymią gałąź gospodarki. Producenci popularnych marek najczęściej idą na całość i skupiają się na wytwarzaniu dużej ilości kosmetyków, często z najtańszych surowców.

Szkodliwe składniki kosmetyków

test

Germall 115, Germall II, Hydroksymetyloglicynian sodu, Benzylhemiformal, Bronopol, DMDM hydantoina i Dowicill 200

To substancje konserwujące ulegające rozkładowi do formaldehydu mrówkowego. Nazwano je donorami formaldehydowymi.

Formaldehyd, ze względu na swoje właściwości, jest zakwalifikowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) do 1 kategorii substancji rakotwórczych. Jego stężenie dopuszczalne w kosmetykach jest ściśle określone przez dyrektywę UE.

  • wpływa niekorzystnie na wątrobę i nerki, powodując ich uszkodzenie,
  • podrażnia spojówki, drogi oddechowe i skórę.

Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum liquidum, Paraffinum solidum

Mieszaniny węglowodorów, otrzymywane z ropy naftowej. Tanie rozpuszczalniki, pozbawione substancji odżywczych.
Parafina:

  • jest szkodliwym izolatorem, zakłóca wydalanie potu,
  • daje pozorne uczucie natłuszczenia,
  • zakłóca wymianę gazową i absorbowanie cennych składników z kosmetyków,
  • sprzyja powstawaniu zaskórników, pogłębia objawy trądziku,
  • zaburza gospodarkę troficzną skóry,
  • tworzy dobre warunki dla bakterii beztlenowych,
  • przyspiesza procesy starzenia.

Skład ujędrniającego balsamu:

Propylene Glycol - Glikol propylenowy - PG, Xylene Glycol, Polyethylene Glycol (PEG) - glikol polietylenowy, PEG-20 Gliceryl Laurate, PEG (4-200), Butylene Glycol

Glikol propylenowy to związek budzący wiele kontrowersji. Według źródeł nie jest toksyczny. Z jednej strony jest konieczny do wyekstrahowania niektórych składników aktywnych, nadaje lepkość, podtrzymuje wilgotność produktu, ale według prof. Różańskiego, nierozcieńczony może powodować podrażnienia.
Glikol propylenowy może:

  • wywołać stan zapalny skóry i mieszków włosowych,
  • wysuszać naskórek i prowadzi do jego obumarcia,
  • degradować strukturę naskórka,
  • rozluźniać struktury tkankowe, przez co zwiększa wchłanianie np. toksycznych ksenobiotyków (parabenów),
  • zwiększać prawdopodobieństwo oparzeń słonecznychm
  • wzmagać atopowe zapalenie skóry, trądzik różowaty i pospolity.

Wazelina (INCI: Petrolatum) - ropopochodna substancja, która utrudnia oddychanie skóry, zatyka pory, a nawet ją podrażnia.

Szampony, maseczki, odżywki i lakiery do włosów

 Pielęgnacja włosów w salonie

Quaternium, poliquaternium

To kationowy polimer powszechnie używany do kondycjonowania skóry i włosów. Pomaga wyprostować i wygładzić niesforne włosy, zapobiega tworzeniu się „kołtunów”.

  • wywołuje kontaktowe zapalenie skóry,
  • może spowodować zaczerwienienie, złuszczanie się naskórka, pęcherzyki wypełnione płynem (pokrzywka).

Imidazolidinyl urea, Diazolidinyl urea, DMDM hydantoin, Bromonitropropane diol, Tris (hydroxymethyl) nitromethane

Konserwanty uwalniające groźny dla zdrowia formaldehyd!

  • działają drażniąco na gruczoły potowe,
  • indukują stany zapalne skóry,
  • zaburzają czynność gruczołów łojowych i hormonalnych (dokrewnych),
  • u dziewcząt i młodych kobiet niektóre metabolity tego związku wywołują nadmierne owłosienie,
  • mogą wzbudzić nowotwór skóry lub błon śluzowych.

Żele do mycia, mydła w płynie, szampony, płukanki do ust, żele do higieny intymnej

 

Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Myreth Sulfate, Sodium Lauryl Sulfate = SLS, Sodium Laureth Sulfate = SLE

Osobiście nazywam tę grupę związków żartobliwie “rypacze”, ponieważ są to anionowe związki powierzchniowo czynne, o silnym działaniu czyszczącym. Początkowo używano ich do mycia okrętów, silników, ciężkich maszyn… a dzisiaj? Znajdziemy je w pastach do zębów, płukankach do ust i środkach oczyszczających skórę. Zwróć uwagę na popularne żele pod prysznic, prawie każdy ma w składzie SLS/SLE.

  • powoduja alergiczne zapalenie skóry,
  • nasilają AZS i wypryski kontaktowe,
  • niszczą strukturę naskórka i osłonki włosów,
  • podrażniają gałkę oczną i spojówki,
  • zakłócają wydzielanie potu i łoju,
  • mogą wywołać łupież, nasilać łuszczycę i trądzik różowaty.

Parabeny: Methyl, Ethyl Propyl i Butyl

Szczególnie szkodliwe dla przyszłych mam - wpływają negatywnie na zarodek i płód. Należy ich unikać w trakcie ciąży i laktacji.

To substancje konserwujące, które bardzo łatwo przenikają wgłąb skóry.

  • zaburzają wydzielanie hormonów,
  • mogą wywołać liczne dermatozy,
  • mogą wzbudzać nowotwory piersi,
  • działają estrogennie,
  • na mężczyzn działają feminizująco.

Skład popularnego żelu pod prysznic dla mężczyzn:


Kosmetyki do makijażu: Pudry, szminki, podkłady, cienie…


Biel barytowa, Żółcień kadmowa, brunat miedziowy, fiolet kobaltowy i inne pigmenty są składnikami komercyjnych produktów do make-up’u. Niestety zapychają pory, uniemożliwiając prawidłowe oddychanie skóry. Stosowanie kosmetyków tego typu często prowadzi do powstawania zaskórników i wągrów.

Inne składniki zapychające pory (komadogenne):

  • Kwas olejowy (oleinowy) – oleic acid.
  • Mirystynian izopropylu – isopropyl myristate.
  • Izostearynian izopropylu – isopropyl isostearate.

Skład pomadki do ust:


Dezodoranty i antyperspiranty.

Wśród badaczy istnieje podejrzenie o rakotwórczość niektórych substancji używanych do produkcji dezodorantów. Zakłócają one funkcje węzłów chłonnych i przepływ limfy oraz są nakładane najczęściej w okolicach pach, przez co mogą wywoływać raka piersi. Do takich problematycznych związków należą:

  • Chlorowodorotlenek glinu (ACH); do 15% (Aluminium Chlorohydrate)
  • Kompleks ACH+glikol propylenowy; do 25%
  • Chlorowodorotlenki glinowo-cyrkonowe; do 5,4%
  • Fenolosulfonian cynku; do 6%
  • Undecylenian cynku (nie jest uregulowany prawnie)
  • Ałun potasowy (nie jest uregulowany prawnie)
  • Dichlorofen
  • Triclosan – długo stosowany działa kancerogennie, powoduje alergie kontaktową
  • Fentichlor i zabroniony Bitionol
  • Rycynoleinian cynku

To nie wszystko. Z pewnością znajdzie się jeszcze wiele składników kosmetyków, które powodują alergię, mogą kumulować się w organizmie, źle wpływają na funkcje naszej skóry. Znasz inne? Koniecznie daj znać w komentarzu, by inni mogli na tym skorzystać.

Naturalne kosmetyki bez toksyn

Jeśli jesteś osobą o cerze skłonnej do alergii, albo chcesz zadbać o swoje zdrowie i kondycję skóry jeszcze lepiej, zrezygnuj ze sklepowych, popularnych kosmetyków, które często charakteryzują się ubogim składem. Ekstrakty roślinne, gloryfikowane w reklamach np. telewizyjnych, przeważnie stanowią zaledwie ułamek procenta całego INCI. Reszta produktu to mieszanina rozpuszczalników, konserwantów i zapachów.

Olej mineralny, parafina, PEG-i, parabeny, formaldehydy, aluminium? Nie, dziękuję, nie skorzystam.
Bądźmy czujni i wybierajmy kosmetyki z naturalnym składem, a skóra odwdzięczy się pięknym wyglądem. Korzyści odczuje również cały organizm.

Z pomocą przychodzą roślinne masła do ciała, naturalne, sodowe dezodoranty, olejki tłoczone z nasion i innych części roślin, mydła z bezpiecznym dla alergików składem, olejki eteryczne... 


Źródła:
http://luskiewnik.strefa.pl/toksykologia_kosmetyka_wyklad_PWSZ_Krosno_Rozanski_Henryk.pdf
Zdjęcia:
https://www.pexels.com/pl-pl/

Zobacz także:

CHCĘ OTRZYMYWAĆ INFORMACJE O NOWOŚCIACH I PROMOCJACH

Copyright © 2018-2021 ZIOŁA